Podwyżki marż
Przejdź do listy wpisówOd listopada już 15 banków wprowadziło podwyżki marż. Ostatnio pojawiły się one w Credit Agricole, Getin Banku, BZ WBK i w ING Banku Śląskim. Niespodzianką jest natomiast obniżka w PKO BP. Objęła ona jednak tylko tych wnioskodawców, którzy dysponują wysokim wkładem własny, wynoszącym nie mniej niż 20%. Niestety mimo jej wprowadzenia średnia marża dla kredytów z wysokim wkładem własnym (25%) zauważalnie wzrosła z 2,04% do 2,07%.
Już czwarty miesiąc z rzędu rosły marże kredytów hipotecznych. Po ostatnich zmianach pozostały już tylko dwa banki, które nie wprowadziły podwyżek – Millennium i PKO BP. Ten ostatni od 8 stycznia wprowadził wręcz promocję, dzięki której marża może zostać obniżona o 0,1 p.p. Aby tak się stało trzeba jednak skorzystać z trzech produktów dodatkowych np. rachunku, karty kredytowej i jednego z ubezpieczeń oferowanych przez bank. Jeśli klient zobowiąże się, że na konto będzie co miesiąc wpływała kwota min. 5 000 zł, to rachunek jest uznany za dwa produkty i wtedy do uzyskania promocyjnej obniżki wystarczy już tylko np. karta kredytowa. Korzystając z kredytu hipotecznego z dodatkowymi produktami zawsze należy jednak pamiętać, że zaciągamy go na wiele lat, w ciągu których koszty tych dodatków mogą wzrosnąć, a mimo to i tak trzeba będzie z nich korzystać.
Ciekawostką jest również wprowadzenie przez BZ WBK oferty kredytu hipotecznego ze stałym oprocentowaniem. Propozycja może wydawać się atrakcyjna biorąc pod uwagę, że mamy obecnie najniższe w historii stopy procentowe. Niestety oprocentowanie będzie stałe tylko przez okres pierwszych 5 lat i będzie wynosiło 3,95%. Później będzie sumą WIBORu 3M i marży wynoszącej 2%. Oferta jest jednak warta uwagi, gdyż oprocentowanie jest znacznie niższe niż w innych bankach oferujących podobne kredyty. W BGŻ BNP Paribas przez 5 lat oprocentowanie będzie wynosiło 5,55%, a w Aliorze 5,73% przez 7 lat. Dotychczas kredyty tego typu były wybierane bardzo rzadko, gdyż ich oprocentowanie było znacznie wyższe niż zwykłych kredytów. Co prawda w BZ WBK również jest wyższe, ale różnica jest na tyle nieduża, że po raz pierwszy kredyt ze stałym oprocentowaniem może cieszyć się powodzeniem.